#zdrowie

Im więcej ruchu, tym lepiej – recepta na zdrowie według prof. Andrzeja Bochenka

Choroby układu krążenia wciąż pozostają jedną z głównych przyczyn zgonów, dlatego tak istotne jest dbanie o układ sercowo-naczyniowy, bez względu na wiek. Z okazji swoich 76. urodzin prof. Andrzej Bochenek, wybitny kardiochirurg i konsultant ds. kardiochirurgii Grupy American Heart of Poland, dzieli się „receptą” na zdrowe życie. Prof. Bochenek to jeden z lekarzy, którzy wspólnie z prof. Zbigniewem Religą i prof. Marianem Zembalą przeprowadzili pierwszy w Polsce udany przeszczep serca, zapisując się w historii polskiej kardiochirurgii. Dzięki doświadczeniu, profesor może z pełnym przekonaniem doradzać, jak skutecznie dbać o układ krążenia. Szacuje się, że: 20-30% długości życia zależy od genów (czyli dziedzicznych czynników biologicznych). 70-80% zależy od stylu życia i czynników środowiskowych – czyli tego, na co mamy wpływ. – Nie ma przepisu na długowieczność. To, jak długo żyjemy, zależy od genów, środowiska i stylu życia. Mamy realny wpływ na swoje zdrowie – poprzez m.in. aktywność,  zarówno fizyczną, jak i społeczną czy zawodową, dlatego warto ją utrzymać również na emeryturze. Pamiętajmy o zdrowej diecie oraz badaniach profilaktycznych – podkreśla prof. Andrzej Bochenek, który 21 czerwca kończy 76 lat i wciąż jest w świetnej formie. Nie bójmy się badać Kluczem do zdrowego życia jest profilaktyka. Dlatego tak istotne jest, żeby pamiętać o regularnych wizytach u lekarzy. – Musimy się badać. W Polsce dostępnych jest dziś wiele programów profilaktycznych nie tylko dla seniorów, ale również dla osób m.in. po  trzydziestym – czterdziestym roku życia – wskazuje prof. Andrzej Bochenek. Warto o tym pamiętać, bo – jak stwierdza wybitny kardiochirurg – pierwsze problemy z sercem mogą pojawić się znacznie wcześniej, nawet w młodzieńczym wieku. Dlatego już od najmłodszych lat warto budować dobre nawyki stylu życia. Ruch na szczycie piramidy zdrowia Jak podkreśla prof. Andrzej Bochenek, jedną z metod prewencji chorób serca jest ruch. – Im więcej ruchu, tym lepiej. To jest na szczycie piramidy zdrowia – mówi. Ruch to jednak nie wszystko. Równie istotna jest dieta. – Musimy unikać tłuszczów zwierzęcych i opierać jadłospis na zasadach diety śródziemnomorskiej – podkreśla wybitny profesor. Jego przepis na codzienne menu? – Trzeba zobaczyć, co jedzą króliki – żartuje – czyli jeść dużo warzyw, lekkie potrawy, ryby i jak najmniej tłuszczu. Ogranicz sól – zbyt duże jej spożycie może prowadzić do nadciśnienia, które obciąża serce. Zrezygnuj z używek – alkohol i papierosy negatywnie wpływają na ciśnienie krwi, rytm serca i ogólny stan naczyń. Najlepszym wzorcem żywienia dla serca jest dieta śródziemnomorska, bogata w warzywa, owoce, produkty pełnoziarniste, zdrowe tłuszcze roślinne oraz ryby morskie. Żyć długo i w dobrej kondycji Celem jest nie tylko wydłużenie życia, ale przede wszystkim zachowanie jego jakości. – Nie chodzi o to, by dożyć 95 lat i ostatnie pięć spędzić w łóżku. Ważne, by te lata przeżyć w dobrej kondycji, zarówno umysłowej, jak i fizycznej – stwierdza konsultant ds. kardiochirurgii American Heart of Poland. Warto dbać także o sprawność intelektualną. – Kto nie lubi rozwiązywania krzyżówek, może uczestniczyć w zajęciach dla seniorów, na Uniwersytetach Trzeciego Wieku albo w lokalnych klubach. Ważne, by nie zamykać się w domu i być aktywnym – zachęca profesor. Zdrowie zaczyna się od najmłodszych lat Prof. Andrzej Bochenek podkreśla, że o zdrowie serca trzeba dbać od najmłodszych lat. Dlatego tak ważne jest, by dzieci uczyły się zdrowych nawyków: odpowiedniej diety i aktywności fizycznej. – Nie mówmy tylko o seniorach, bo dla nich często jest już trochę za późno. Mówmy o dzieciach i młodych ludziach, którzy powinni nauczyć się żyć zdrowo, by nie dopuścić do rozwoju chorób serca – zaznacza prof. Andrzej Bochenek. Jak podsumowuje wybitny kardiochirurg, recepta na zdrowe życie jest prosta: ruch, odpowiednia dieta i badania profilaktyczne. A przede wszystkim świadomość, że o zdrowie serca warto zadbać zanim pojawią się pierwsze objawy ze strony układu sercowo-naczyniowego.

Im więcej ruchu, tym lepiej – recepta na zdrowie według prof. Andrzeja Bochenka Dowiedz się więcej »

odpornosc

Jak dbać o swój układ odpornościowy w okresie zimowym? Na co zwrócić uwagę?

Zimą nasz układ odpornościowy wystawiony jest na trudniejsze warunki. Niższe temperatury sprawiają, że rezygnujemy z aktywności na świeżym powietrzu, więcej czasu spędzamy w zamkniętych pomieszczeniach, a to z kolei sprzyja rozprzestrzenianiu się patogenów chorobotwórczych. Jesteśmy częściej narażeni na przeziębienia i grypę. Czy można skutecznie zadbać o odporność w tym okresie? Rozmawiamy na ten temat z dr n. farm. Iwoną Zubik-Skupień z Uzdrowiska Ustroń, American Heart of Poland. – W okresie zimowym dostępność świeżych warzyw i owoców jest mniejsza, dlatego dla wzmocnienia organizmu warto rozważyć stosowanie kompleksowych zestawów witaminowych lub tylko najważniejszych substancji odpowiedzialnych za odporność, tj. witamin D, C i cynku – mówi dr n. farm. Iwona Zubik-Skupień. Farmaceuta po wywiadzie z pacjentem oceni, jakich składników brakuje w diecie i dobierze odpowiednie preparaty. Kluczowa rola witamin D i C oraz cynku Witamina D odgrywa kluczową rolę we wzmacnianiu odporności organizmu. Pobudza produkcję przeciwciał – białek odpornościowych – co sprzyja lepszej ochronie przed infekcjami. Wspiera podziały komórkowe oraz rozwój komórek układu odpornościowego. – Pomaga także zmniejszać ilość cząsteczek prozapalnych, które odpowiadają za powstawanie stanu zapalnego w organizmie, jednocześnie zwiększając produkcję cząsteczek przeciwzapalnych – podkreśla ekspertka Uzdrowiska Ustroń, American Heart of Poland. Jak dodaje, witamina D wspomaga ponadto działanie przeciwutleniaczy i wzmacnia naturalne bariery, takie jak błony śluzowe układu oddechowego, utrzymując ich szczelność. Jej działanie przeciwdrobnoustrojowe opiera się m.in. na regulacji enzymów przeciwutleniających i zwiększaniu poziomu glutationu, głównego antyoksydanta organizmu. Dzięki tym właściwościom witamina D pomaga zmniejszyć ryzyko przeziębień oraz infekcji górnych dróg oddechowych. Ważną rolę w budowaniu odporności odgrywa także witamina C. – Pomaga naszemu układowi odpornościowemu poprzez swoje właściwości antyoksydacyjne, chroni komórki przed uszkodzeniem wywołanym przez wolne rodniki, które powstają w większej ilości podczas infekcji lub stresu fizycznego. Bierze również udział w syntezie kolagenu, co pośrednio wspiera regenerację tkanek, w tym błon śluzowych, kluczowych w ochronie przed patogenami. A w razie zachorowania może skrócić czas trwania infekcji i złagodzić jej objawy – wylicza ekspertka Uzdrowiska Ustroń, American Heart of Poland. Cynk natomiast dzięki swoim właściwościom immunomodulacyjnym wspiera reakcje obronne organizmu. Bierze udział w procesie powstawania i dojrzewania kluczowych komórek odpornościowych. Nie tylko witaminy Oprócz witamin istnieją naturalne substancje, które stymulują odporność. – Mogą wspierać funkcjonowanie układu odpornościowego na różnych poziomach, od wzmacniania ścian jelit, przez poprawę odpowiedzi na infekcje aż po ochronę przed chorobami autoimmunologicznymi i przewlekłymi stanami zapalnymi, np. beta-glukany czy probiotyki – podkreśla dr n. farm. Iwona Zubik-Skupień. Beta-glukan to składnik, który nie tylko odżywia, ale przede wszystkim wspiera zdrowie, co potwierdzają badania naukowe. Jego działanie polega na aktywacji komórek odpornościowych, takich jak makrofagi i limfocyty, co wzmacnia reakcję organizmu na infekcje. Wyciąg z jeżówki purpurowej (Echinacea purp.) od lat stosowany jest jako ziołowe panaceum na odporność, stymuluje aktywność makrofagów, neutrofili i komórek NK (natural killer), które odgrywają kluczową rolę w obronie organizmu przed infekcjami. Colostrum to inaczej siara lub młodziwo, uznawany za najsilniejszy naturalny immunostymulant, produkowany jest zwykle z siary bydlęcej i zawiera wszystkie obecne w niej składniki, m.in. laktoferynę, lizozym, laktoperoksydazę, kazeinę, polipeptyd bogaty w prolinę i alfa-laktoalbuminę, które pobudzają układ immunologiczny przez wzmacnianie mikrobioty jelitowej, stymulowanie naturalnej odporności i odpowiedzi immunologicznej organizmu na patogeny. Z kolei probiotyki poprzez regulację mikrobioty jelitowej (czyli ogół mikroorganizmów zasiedlających organizm człowieka)  odgrywają ważną rolę w utrzymaniu silnego układu odpornościowego. Odbudowują mikroflorę jelitową, wspierają odporność i prawidłową pracę jelit. Ich naturalnymi źródłami są kiszonki, fermentowane produkty mleczne, owocowe i warzywne produkty fermentowane, zakwas buraczany, fermentowane kiełbasy, fermentowane produkty sojowe, ciasta na zakwasie i zbożowe produkty fermentowane. Bakterie probiotyczne stymulują odpowiedź immunologiczną organizmu – zarówno poprzez wzmacnianie, jak i wygaszanie nadmiernej reakcji układu odpornościowego. Mikrobiota jelitowa wspiera trawienie, rozkładając niestrawione resztki pokarmów, a także chroni organizm przed patogenami, takimi jak bakterie, wirusy czy grzyby. Aby zapewnić tę ochronę, konieczny jest odpowiedni poziom probiotycznych drobnoustrojów w jelitach. W przypadku ich niedoboru warto wspomóc mikrobiotę, stosując preparaty wieloszczepowe, które wspierają układ odpornościowy i pobudzają produkcję śluzu osłaniającego jelita przed patogenami i toksynami. Co za dużo to niezdrowo W odpowiedniej suplementacji ważna jest systematyczność oraz trzymanie się zalecanych dawek. Jak przestrzega dr n. farm. Iwona Zubik-Skupień, należy uważać na witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A, D, E, K), ponieważ istnieje ryzyko ich kumulacji w tkankach. – Przedawkowanie witaminy A może spowodować śpiączkę, a nawet śmierć. Także nadmiar witaminy B6 może spowodować uszkodzenie nerwów. Przedawkowanie minerałów, np. żelaza, powoduje uszkodzenie ważnych narządów, w tym wątroby oraz serca, a odkładanie wapnia w organizmie skutkuje problemami z sercem i powstaniem kamieni nerkowych – zaznacza farmaceutka. Zdrowe nawyki na co dzień Zdrowe odżywianie stanowi podstawę naszego dobrego samopoczucia i odporności. – Oczywiście, oprócz odżywiania ważny jest styl życia i nawyki. Aktywność fizyczna w znacznym stopniu wpływa na samopoczucie i odporność. Według Światowej Organizacji Zdrowia co najmniej 150 minut sportu tygodniowo przyczynia się do lepszego życia i mniejszej zapadalności na choroby, bardzo ważny dla odporności jest także czas spędzany na świeżym powietrzu – podsumowuje dr n. farm. Iwona Zubik-Skupień.

Jak dbać o swój układ odpornościowy w okresie zimowym? Na co zwrócić uwagę? Dowiedz się więcej »

Przewijanie do góry